Katowicka Karta Mieszkańca
Katowicka Karta Mieszkańca
Ulotka KKM uczniowie
Ulotka KKM rodzice
 
OOPS. Your Flash player is missing or outdated.Click here to update your player so you can see this content.

Odwiedziny...

od 1 września 02: 7055324

Reklama

Jesteś tutaj: Strona główna arrow Dokumentacja VI LO arrow Z życia szkoły arrow Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego 2014 2015
Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego 2014 2015 PDF Drukuj Email
Redaktor: Maciej Bachara   
01.09.2014.
ImageDzisiaj o godzinie 10.00 na drugim pietrze budynku szkoły odbyła się uroczysta akademia z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego 2014/15.
Przewodnicząca Samorządu Szkolnego Marta Łabęda w imieniu całej społeczności szkoły przywitała wszystkich przybyłych a szczególnie nowe klasy pierwsze.
Pan dyrektor Dariusz Koclejda wygłosił okolicznościowe przemówienie.
Poniżej zapraszamy do krótkiej wideorelacji z tego wydarzenia



Poniżej przemówienie dyrektora szkoły pana Dariusza Koclejdy

Szanowni Państwo! Drodzy uczniowie!

 

Po dwóch miesiącach wakacyjnego wypoczynku i przygód gromadzimy się, by wspólnie przeżywać przygodę, która chyba należy do najciekawszych – wyruszamy, aby poznawać nowe obszary wiedzy, odkrywać ukryte talenty, rozwijać zdolności. Przed nami dziesięć miesięcy, które mogą być fascynujące dla prawdziwych zdobywców – zdobywców DOBRYCH OCEN. Z prawdziwą radością witam zebranych tu członków Grona Pedagogicznego, pracowników administracji i obsługi oraz Was, kochani uczniowie. Gorąco pragnę powitać w murach VI LO zwłaszcza naszych pierwszaków, czyli tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z „Długoszem”. Zapewniam, że w tej szkole nie ma czasu na nudę.

Porównanie edukacji do podróży jest nieprzypadkowe. Warto przypomnieć, że przed wiekami członkowie bogatych rodów wysyłali swoje dzieci w świat, by – poznając inną kulturę – poszerzały swoje horyzonty myślowe i posiadły głęboką znajomość świata oraz innych ludzi. Głęboko wierzyli, że „podróże kształcą”. Należy zgodzić się z tym poglądem. Jednak dziś, w epoce telewizji oraz Internetu, kiedy świat skurczył się do rozmiarów globalnej wioski, nie trzeba pokonywać wielu kilometrów, by dowiedzieć się czegoś o ziemi, innych i sobie. Wystarczy uczęszczać do „Długosza”. Wprawdzie od czasu do czasu odbywamy tutaj podróże edukacyjne (już we wrześniu udajemy się do Włoch – szlakiem renesansu), ważniejsze jest jednak, że staramy się, aby po ukończeniu naszej szkoły świat stał przed wami otworem.

Aby to jednak nastąpiło, musicie dobrze przeżyć czas edukacyjnej podróży. Znacie jej cel – jest nim egzamin maturalny. Stanowi on zwieńczenie wieloletnich wysiłków, a zarazem umożliwi rozpoczęcie nowego etapu w Waszym życiu. Nie łudźmy się – we współczesnym świecie bez matury trudno wyobrazić sobie karierę zawodową, a tym samym – życiową stabilizację. O tej prawdzie winni pamiętać zwłaszcza uczniowie klas trzecich. Przed Wami zaledwie osiem miesięcy do jednego z najważniejszych egzaminów. W tym roku maturalna poprzeczka ustawiona jest nieco wyżej. Mam nadzieję, że świadomość wyzwania, przed jakim stoicie, zmotywuje Was do wysiłku. Najwyższy czas, by niektórzy spośród maturzystów zmienili swoją postawę i zaczęli zachowywać się jak na dojrzałych ludzi przystało. Pamiętajcie, że – unikając wysiłku, nie ucząc się – oszukujecie samych siebie. Tak jak niewielką wartość ma podróż, gdy zapomina się o jej celu, tak i niewielką wartość ma uczęszczanie do liceum, jeśli nie zostanie zwieńczone egzaminem dojrzałości. Warto w tym miejscu przypomnieć, że matury nie zdaje się z facebooka, obsługi iPodów i iPhonów, shoppingu oraz uczestnictwa w imprezach. W maju otrzymacie arkusze z języka polskiego, matematyki, języka obcego oraz innego wybranego przedmiotu. Bez odpowiedniego zasobu wiedzy i dobrych umiejętności nie sprostacie zadaniom, przygotowanym przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. W podróży do celu, jakim jest matura, nie ma drogi na skróty – trzeba po prostu się uczyć. Tę prawdę powinni głęboko wziąć sobie do serca nie tylko maturzyści, ale również uczniowie klas pierwszych i drugich.

Edukacyjna podróż nie jest oczywiście łatwa. Wymaga wysiłku – przede wszystkim intelektualnego. Wymaga też przezwyciężania pokus. Wasza sytuacja, drodzy uczniowie, przypomina nieco sytuację mitycznego Odyseusza. I wy musicie pokonywać Cyklopy lenistwa oraz Lotofagów zniechęcenia. I wy musicie być głusi na głos współczesnych Syren, namawiających do wagarów. Wasze wyrzeczenia wynagrodzi jednak satysfakcja z osiągniętego celu. Tylko to, co kosztuje, jest wartościowe.

Prawdziwa podróż ma smak, gdy przeżywamy ją wraz z innymi. W „Długoszu” odkrywacie świat wraz z około dwustoma koleżankami i kolegami. Dbajcie o to, by przyjaźnie, które nawiążecie, budowały Was i motywowały do nauki. Postarajcie się również, by edukacyjna wędrówka w naszej szkole przebiegała w miłej atmosferze. Tu pragnę zwrócić się szczególnie do przedstawicieli Samorządu Szkolnego – poczujcie się odpowiedzialni za tworzenie dobrego klimatu „Długosza”. Zachęcajcie swoich rówieśników do realizacji ciekawych pomysłów – konkursów, imprez szkolnych, spotkań czy wycieczek. Niech nie zabraknie Wam energii. Ożywiajcie młodzieńczym zapałem stuletnie mury szkoły! Przyjmijcie też życzliwie do swego grona pierwszaków!

Osiągnięcie celu jest łatwiejsze, gdy w drodze towarzyszą nam przewodnicy. Chciałbym, aby Waszym wysiłkom patronowały osoby, które w tym roku wspominamy – to chłopcy i dziewczęta, którzy uczestniczyli w powstaniu warszawskim. Kiedy 75 lat temu wybuchła wojna, byli – jak Wy – nastolatkami. Mieli swoje plany i marzenia.  Czas „okupacyjnej nocy” nie sprzyjał nauce. Niektórzy spośród nich musieli podjąć pracę, by zadbać o byt najbliższych. Część zaangażowała się w działalność konspiracyjną. Jednak pomimo bardzo trudnych warunków życia, nawału zajęć, zmęczenia i ciągłego niebezpieczeństwa ci młodzi ludzie znajdowali czas, by się uczyć. Uczęszczali na tajne komplety, zdawali maturę, brali udział w kółkach samokształceniowych i zajęciach podziemnych uniwersytetów. Wreszcie, w 1944 roku, przed siedemdziesięcioma laty, podjęli heroiczną decyzję i walczyli o wolność. Zachęcam, byście przypominali sobie o nich, ilekroć przyjdzie Wam ochota narzekać na Wasz los i usprawiedliwiać słabe wyniki w nauce jakimiś błahostkami. Żyjecie w czasach, gdy – na szczęście – nie musicie walczyć o wolność. Walczcie zatem o swoją przyszłość! I nauczcie się walczyć ze swoimi słabościami.

Dziewczęta i chłopcy, których losy potoczyły się tragicznie, przeszli do historii. Pamięta się o nich i traktuje jak bohaterów. A jak Wy zostaniecie zapamiętani przez innych – nauczycieli i rówieśników - jako sympatyczni ludzie, ambitni uczniowie z głową pełną pomysłów czy malkontenci, wiecznie niezadowoleni, skoncentrowani na sobie i swoich telefonach komórkowych? Życzę Wam, drodzy uczniowie, byście przeszli do legendy „Długosza” jako osoby twórcze, pilne, wytrwałe i życzliwe. Wszystkim zaś zgromadzonym pragnę życzyć, aby 1 września 2014 roku był zapamiętany jako początek ciekawego, obfitującego w radosne wydarzenia, roku szkolnego 2014/2015.

Wyruszajmy zatem w podróż do poznania świata, innych i siebie, którą nazywamy edukacją.

 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »
Reklama