Menu
Obecnie...
odwiedza nas 1 gośćOdwiedziny...
Logowanie
Reklama
Nordalia 2009 w Długoszu |
Redaktor: Jarosław Bloch | ||||
01.11.2009. | ||||
Strona 2 z 2
Lodowce i lądolody a zmiany poziomu mórzProf. Dr. Jon Ove Hagen W skali globalnej poziom oceanów podnosi się w tempie około 3 mm na rok. Tempo tego wzrostu powoli zwiększało się w czasie ostatnich pięćdziesięciu lat. Międzyrządowy Panel Zmian Klimatu ONZ (UN - IPCC) przewiduje, że w okresie obecnego stulecia, do roku 2100, poziom oceanów podniesie się o 40-60 cm, jednak z dużym zakresem niepewności. Są dwie główne przyczyny zmian poziomu mórz:
Obecnie ekspansja termiczna odpowiada za około połowę obserwowanego wzrostu poziomu oceanów, podczas gdy pozostała część ma swoje źródło w topnieniu lodowców, zarówno wielkich lądolodów Grenlandii i Antarktydy, jak i małych lodowców i czap lodowych na całym świecie. Mniejsze lodowce zawierają zaledwie 0,5% objętości lodu zmagazynowanego w lądolodach, jednakże ciągle uczestniczą wyraźniej w podnoszeniu poziomu oceanu światowego niż lądolody. Około 2/3 tego wzrostu, czyli 0,8 mm/rok, bierze się z małych lodowców i czap lodowych, podczas gdy tylko około 0,2 mm/rok pochodzi z Grenlandii i tyle samo z Antarktydy. W przewidywaniach na przyszłość występują duże zakresy niepewności co do wpływu topnienia lodowców. W cieplejszym klimacie lodowce zarówno topnieją szybciej, jar również płyną szybciej. Niektóre strumienie lodowe wyprowadzające lód do morza, zwłaszcza z Lądolodu Grenlandii, zaczęły przemieszczać się szybciej w wyniku poślizgu po podłożu i produkować więcej gór lodowych (cielić się intensywniej). Na Antarktydzie wielkie lodowce szelfowe podlegają dezintegracji i rozpadają się. Lodowce, które je zasilają płyną z tego powodu szybciej (z powodu redukcji podparcia lodowcami szelfowymi), a tym samym posyłają więcej gór lodowych do otaczających mórz. Jeżeli ta dynamiczna odpowiedź lodowców na ocieplenie klimatu będzie się kontynuować w nadchodzących dekadach, poziom oceanu światowego może podnosić się znacznie szybciej niż do tej pory, co może dać globalną zmianę poziomu do jednego metra na koniec do 2100 roku. Z tego powodu decydujące znaczenie ma poznanie i zrozumienie procesów glacjalnych i jak lodowce i lądolody reagują na ocieplenie klimatu. Nota biograficznaHagen Jon Ove (Oslo - Norwegia) urodził się w 1950 r. w Ringebu w Norwegii. Bakalariat (1975) i magisterium (1978) uzyskał na Uniwersytecie w Oslo w zakresie geografii fizycznej ze specjalnością glacjologia. Doktorat uzyskał w 1986 r. także na Uniwersytecie w Oslo w zakresie glacjologii. Pracował jako hydrolog w Norweskiej Administracji Zasobów Wodnych i Energii (NVE), w Norweskim Instytucie Polarnym, a także jako nauczyciel w szkole. Od 1995 roku związał się na stałe z Uniwersytetem w Oslo. Aktualnie jest profesorem w Department of Geosciences i kierownikiem sekcji geografii fizycznej. Jest członkiem wielu prestiżowych międzynarodowych organizacji, w których pełnił funkcje z wyboru (m.in. Przewodniczący Grupy Roboczej Glacjologii Arktycznej, Międzynarodowego Komitetu Nauk Arktycznych). Kierował wieloma ekspedycjami glacjologicznymi na Svalbard, Arktykę. Prowadził badania na Antarktydzie i na lodowcach Norwegii kontynentalnej. Koordynował i kierował wieloma międzynarodowymi projektami naukowymi. Opublikował ponad 80 prac naukowych, większość w najlepszych światowych czasopismach naukowych. W 2008 otrzymał zaszczytny tytuł Doktora Honoris Causa Uniwersytetu Śląskiego. Żonaty, ma dwóch synów. Lubi podróże, bieganie przez cały rok (zimą na nartach biegowych) oraz fotografowanie (tekst J. A. J.) {moscomment} |
||||
Zmieniony ( 01.11.2009. ) |
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|