Kiedy zapytałem jedną z pań (nie tę na zdjęciu), która otwarła swe pudełko, co znajduje się wewnątrz, stwierdziła "takie badziewie, jakieś długopisy i matteriały reklamowe"

Zdobywcy I miejsca prezentowali swój projekt. My nie mamy zdjęcia z naszej prezentacji, zostanie ona opublikowana w osobnym artykule. Po tym, jak wyświetliłem naszą prezentację, głos zabrał Mateusz, który stwierdził, że ma nadzieję, że ten Comenius pozwoli mu założyć firmę wraz ze swym tureckim przyjacielem. Zapytany przez konferansjera, co Turków najbardziej zaskoczyło w Polsce, odpowiedział, że była to nasza otwartość oraz pożywienie (nie dodał już, że nie chcieli jeść specjalnie przygotowywanych przez rodziny naszych potraw)

To zdjęcie w Domu Technika, właśnie wychodzimy

Zaniepokojeni "badziewiem" znajdującym sie ponoć w pudełku, otwarliśmy je w pociągu i okazało się, że były tam całkiem fajne rzeczy. No ale my zdobyliśmy I nagrodę, a pani, która tak niewybrednie określiła zaszczytną nagrodę, dostała jedynie wyróżnienie.

Oprócz tego dyplomu otrzymaliśmy jeszcze poszczególne dyplomy dla najbardziej aktywnych uczestników projektu

Foto i komentarz: Leszek Jabłoński