Podczas wyprawy do Czarnogóry, uczestnicy wycieczki odwiedzili Albanię. Warto zobaczyć fotografie pana profesora Jarosława Blocha, a na nich obok "wyzwolonej kobiety", także agenta 007, Polki w rytualnym tańcu, oraz symbol IV RP - ojca dyrektora, który przyćmił na jednym ze zdjęć prawdziwego szefa. Zapraszamy!

Przecieranie dziewiczych szlaków to specjalność naszego liceum. W 1981 roku jako pierwsza szkoła w Polsce, tuż po otwarciu granic z Zachodem, zorganizowała wycieczkę-pielgrzymkę po Europie. Wtedy pani dyrektor Kral-Mrowiec wyjechała wraz z młodzieżą do Europy z innego, zapóźnionego pod względem cywilizacyjnym świata. Teraz, po 16 latach, ekipa VI LO wyjechała luksusowym autokarem, jako obywatele Europy nowoczesnej - przynajmniej w porównaniu do miejsc, które odwiedzili w Albanii. Widać, jak w ciągu tych 16 lat wiele się u nas zmieniło na lepsze. A przedtem obrazki, jakie teraz możecie zobaczyć w niniejszym artykule organizatora wycieczki, pana profesora Jarosława Blocha, były charakterystyczne dla polskiej rzeczywistości.

Rzeka Buna i jedyny od strony Czarnogóry most (drewniany) zbudowany podczas II Wojny Światowej przez okupantów włoskich...

Posterunek albańskiej policji (to nie żart)

Szkodra osnuta poranną mgłą, cel naszej podróży

bez komentarza

Szkoła na przedmieściach Szkodry, dzieciaki wybiegły by nam pomachać